Przez długi okres ten blog świecił pustkami, a publikacje pojawiały się tylko od czasu do czasu. Choć już raz wpominałam czym było to spowodowane, to jednak pasja zawsze pozostanie pasją. 

Na tym polega posiadanie hobby, czasem jesteśmy bardzo zaangażowani, a innym razem potrzebujemy przerwy, co jest często spowodowane codziennymi obowiązkami. Pasja powinna dawać nam przyjemność, gdy więc czujemy się zmuszeni czy zobowiązani do jej wykonywania, ta radość zmiejsza się z każdym kolejnym dniem. 

Odrobina przerwy jeszcze nikomu nie zaszkodziła, nawet jeśli ta przerwa ciągnełaby się latami. Są bowiem rzeczy ważne i ważniejsze. Sekret polega na tym, aby móc je rozróżnić i znaleźć właściwy balans. 

Teraz, kiedy sytuacja się u mnie nieco ustabilizowała (studia, praca, egzaminy, codzienność...) zatęskniłam za postcrossingiem i postanowiłam reaktywować mój dawno nieodwiedzany profil. 

Przerwa była konieczna, dzięki temu ponownie z wielką radością wysyłam pocztówki i cieszę się jak małe dziecko otwierając skrzynkę pocztową widząc kolejną pocztówke przysłaną z jakiegoś dalekiego zakątka świata. Postcrossing łączy ludzi! 

Mam wiec ogromną nadzieje, że uda mi się ponownie rozruszac ten blog i skupić się na przyjemności płynącej z tego hobby.