Co robicie z starymi, pożółkłymi, zniszczonymi książkami ? Kiedy byłam małą dziewczynką odnajdywałam w takich książkach największe bogactwa wyobraźni, spisane sekrety, ukryte listy , dawne tajemnice...wszystko to co mała dziewczynka mogła sobie tylko wyobrazić... 

Marzy mi się mała biblioteczka, mój własny mały pokoik z regałami z książkami  i wygodnym fotelem, relaksując się w nim z filiżanką herbaty. Pokój, w którym bede mogła schować się przed światem i oddać się woli fantazji przenosząc się w niezwykłe miejsca książkowych inspiracji...